„Pałace Lubelszczyzny” – Kozłówka, Radzyń Podlaski
- Szczegóły
- Opublikowano: czwartek, 11, lipiec 2024 00:04
- Administrator
W dniu 09.07.2024 grupa 52. słuchaczy UTW w Hajnówce w ramach wycieczki „Pałace Lubelszczyzny” zwiedzała Pomnik Historii-Muzeum Zamojskich w Kozłówce oraz Pałac Potockich w Radzyniu Podlaskim.
Pałac w Kozłówce – zabytkowy pałac z zespołem w miejscowości Kozłówka (powiat lubartowski).
Zespół pałacowo-parkowy rodziny Zamoyskich, we wsi, która leży w północnej części województwa lubelskiego, 9 km na zachód od Lubartowa oraz ok. 2 km na płd. - wsch. od miasta Kamionka. Obecnie pałac jest siedzibą Muzeum Zamoyskich w Kozłówce. Na południu miejscowości znajduje się Kozłowiecki Park Krajobrazowy. 16 maja 2007 roku zespół pałacowo-parkowy został wpisany na listę Pomników historii[2].
Pałac zbudowany został w latach 1736–1742 przez wojewodę chełmińskiego Michała Bielińskiego, zaprojektowany prawdopodobnie przez włoskiego architekta Józefa II Fontanę, który realizował barokowy schemat entre cour et jardin (między dziedzińcem a ogrodem). Między latami 1799–1944 majątek należał do Zamoyskich. Pałac okres świetności przeżywał za czasów Konstantego Zamoyskiego, który przemienił go w swoją główną siedzibę. W końcu XIX w. rozpoczęto przebudowę pałacu, która trwała do 1914[3]. Stosunkowo skromny pałac w Kozłówce stał się jedną z najokazalszych siedzib na terenie Królestwa Kongresowego. Do korpusu głównego dodano od frontu okazały portyk kolumnowy wsparty na arkadach, a od ogrodu wspaniały taras ze schodami do parku (zburzony po II wojnie światowej). Po bokach bryłę główną ujęto wysokimi wieżami. Nową dekorację otrzymały wnętrza, do których plafony w stylu regencji i rokoka projektował Jan Heurich (mł.). Pałac został przystosowany do wymogów współczesnych. W wieżach umieszczono potężne zbiorniki na wodę, na parterze i pierwszym piętrze zainstalowano łazienki[4].
Wnętrza zapełniły się znakomitymi kopiami starych mebli i obrazów, wśród których dominowały portrety rodzinne oraz wizerunki znakomitości związanych z rodem Zamoyskich. Zbiór ten odzwierciedlał dumę rodową właściciela[4].
W 1903 po wieloletnich staraniach ustanowienie ordynacji kozłowieckiej przez cara Mikołaja II. Oznaczało to, że dobra te nie podlegały podziałowi i były w całości dziedziczone przez najstarszego syna[5].
W 1928 w ogrodach okalających pałac odbywał się obóz szkoleniowy polskiej reprezentacji gimnastycznej na Letnie Igrzyska Olimpijskie w Amsterdamie, który zorganizował właściciel dóbr, a jednocześnie prezes Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” – Adam Michał Zamoyski[6].
Na początku lipca 1944 hr. Zamojska, w obawie przed rozkradzeniem po nadejściu frontu, wywiozła do znajomych do Warszawy część wyposażenia pałacu i zgromadzonych w nim pamiątek, jak miniatury, medaliony, wyroby porcelanowe i z kości słoniowej, najcenniejsze zbiory rodzinne, dzieła sztuki. Majątek ten został później całkowicie zniszczony podczas powstania warszawskiego. Około 20 lipca 1944 pałac w Kozłówce został zajęty przez Armię Czerwoną i przez pewien czas służył jako kwatera dowódcy. Urzędujący w nim oficer Armii Czerwonej osobiście dopilnował, aby pozostawione i nie wywiezione do Warszawy zbiory i wyposażenie pałacu nie uległy zniszczeniu ani rozkradzeniu[7].
Od listopada 1944 pałac jest własnością państwa. Pełnił w tym czasie funkcję m.in. składnicy muzealnej Ministerstwa Kultury i Sztuki, a od 1979 r. jest siedzibą muzeum (od 1992 Muzeum Zamoyskich w Kozłówce).
W pałacu kręcono amerykańsko-brytyjski film wojenny z 2004 – Aryjska para.
Pałac.
We wnętrzach, które zachowały autentyczny wystrój z przełomu XIX wieku i XX wieku w tym: neobarokowe i neoregencyjne plafony, piece z miśnieńskich kafli, marmurowe kominki, dębowe parkiety, zgromadzona jest również niezwykła kolekcja malarstwa (przeważają portrety rodzinne oraz kopie arcydzieł malarstwa europejskiego), mebli, rzeźb, luster, kobierców, porcelany, złoconych brązów i sreber, które swego czasu stanowiły dawne wyposażenie pałacu.
Wnętrza są doskonale utrzymane i posiadają nieporównywalny w Polsce i bardzo rzadki w Europie stopień autentyzmu.
W budynku dawnej powozowni znajduje się jedyna w Polsce Galeria Sztuki Socrealizmu znana również jako „Muzeum Socrealizmu”[8]. Galeria zawiera zbiory z I połowy lat 50. XX wieku, które liczą ponad 1600 rzeźb, rysunków, obrazów, grafik i plakatów[4]. Są wśród nich dzieła ówczesnych czołowych polskich artystów. Swoistym dopełnieniem galerii są stojące na zewnątrz zdemontowane pomniki Bolesława Bieruta, Włodzimierza Lenina oraz Juliana Marchlewskiego. W trakcie zwiedzania galerii, z głośników usłyszeć można przemówienia sekretarzy partii komunistycznej, dźwiękowe fragmenty kronik oraz pieśni, takich jak np. Międzynarodówka.
Inne atrakcje.
Obok pałacu znajdują się:
- kaplica wzorowana na wersalskiej z kopią nagrobka Zofii z Czartoryskich Zamoyskiej
- ogród w stylu francuskiego baroku
- powozownia
Pałac Potockich w Radzyniu Podlaskim.
Wspaniała rezydencja rokokowa, jaką jest radzyński Pałac Potockich, ze względu na wysokie walory artystyczne zaliczana jest do wąskiego grona dziesięciu tego typu założeń w Europie.
Należą do tej grupy m.in. Wersal, drezdeński Zwinger, poczdamski Sanssouci, a w Polsce pałac Branickich w Białymstoku czy królewski Wilanów. Ewenementem zaś w skali Europy są zdobiące pałac i oranżerię rzeźby Redlera - nie tylko z powodu ich wielkiej wartości artystycznej, ale także z tego względu, że tu zachowały się niemal w komplecie. W dodatku budowlę zdobią oryginały, można je oglądać "z ulicy".
Co było przed Potockimi.
Historia radzyńskiego pałacu nie rozpoczyna się od XVIII wieku i Potockich, choć to wówczas rezydencja nabrała kształtu, który możemy do dziś podziwiać.
Pierwsza budowla na miejscu dzisiejszego Pałacu Potockich - na południowym, wyższym brzegu płynącej nieopodal Białki, wzniesiona została już w XV wieku przez rodzinę Kazanowskich. Miała ona charakter średniowiecznej warowni.
Rozbudowy zamku dokonano dwukrotnie w czasie, gdy dobra radzyńskie dzierżawił możny ród Mniszchów (od połowy XVI do połowy XVII w.). Warownia zmieniła się wówczas prawdopodobnie w renesansową rezydencję typu palazzo in fortezza.
Kolejny etap przebudowy nastąpił, gdy dobra radzyńskie znajdowały się pod panowaniem Stanisława Antoniego Szczuki (sekretarza i przyjaciela Jana III Sobieskiego, kreatora życia politycznego ówczesnej Rzeczypospolitej). Prace w Radzyniu, prowadzone pod kierunkiem królewskiego architekta Augusta Locciego rozpoczęły się już w 1685 roku. Do roku 1709 wzniesiona została barokowa rezydencja typu reprezentacyjno - obronnego.
Jedna z najpiękniejszych rezydencji rokokowych Europy.
Następna wielka przebudowa, która ostatecznie zadecydowała o obecnym wyglądzie pałacu, została dokonana w czasie, gdy właścicielami Radzynia byli: wnuczka Stanisława Antoniego Szczuki Marianna z Kątskich i jej małżonek Eustachy Potocki - generał artylerii litewskiej, sędzia Trybunału Koronnego. Małżonkowie Potoccy - oboje niezwykle bogaci i skoligaceni, mający w posiadaniu wiele majątków rozsianych w różnych miejscach Rzeczypospolitej, tu właśnie - w Radzyniu postanowili stworzyć gniazdo rodowe, więc pałacowi pragnęli nadać odpowiednia rangę. Udało się to - do Radzynia przyjeżdżali magnaci, by pałac zwiedzać, czasem także - by się na nim wzorować.
W efekcie powstała wspaniała budowla, uznawana za jedną z najpiękniejszych rokokowych rezydencji nie tylko w Polsce, ale i Europie. Apoteozie rodu miały służyć zdobiące pałac rzeźby Jana Chryzostoma Redlera.
Na głównego architekta pałacu i kierownika robót wybrany został Jakub Fontana - wybitny architekt włoskiego pochodzenia, realizator wielu budowli sakralnych oraz świeckich (kościołów, szpitali, pałaców i dworów), architekt króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Liczne udane realizacje spowodowały, że w pełni zasłużył na miano Architekta Króla i Rzeczypospolitej.
Prace związane z przebudową pałacu Potockich rozpoczęto na przełomie 1749 i 1750 roku, trwały do 1759 roku. Od 1755 roku urządzano ogród według planów Fontany, które realizował ogrodnik Knackfus. Fontana zaprojektował również pałacową dekorację rzeźbiarską pałacu, którą wykonał Jan Chryzostom Redler oraz dzwonnicę przy kościele pw. Świętej Trójcy w Radzyniu.
Radzyński zespół pałacowo - parkowy reprezentuje francuski typ "entre cour et jardin" (między dziedzińcem a ogrodem), jakiego najznamienitszym przykładem jest pałac w Wersalu. W takim założeniu budynek główny (corps de logis) leży między dziedzińcem honorowym (cour d'honneur) a ogrodem, znajdującym się na tyłach pałacu.
Całość założenia podporządkowana jest zasadzie osiowości - ma kształt wydłużonego prostokąta, gdzie oś symetrii przebiega przez groblę, most wjazdowy, środek korpusu głównego pałacu, a od strony ogrodowej biegnie aleją parku i stawem.
Dziedziniec ma kształt zbliżony do kwadratu, z trzech stron jest otoczony budowlą: od północy wznosi się korpus główny, od strony zachodniej i wschodniej - dwa skrzydła boczne ze strzelistymi wieżami bramnymi, o bogatej dekoracji rzeźbiarskiej. Od południa dziedziniec jest zamknięty murem z bramą wjazdową. Jej obramowanie tworzą dwa kwadratowe słupy, ozdobione rzeźbami Redlera - tzw. trofeami. Od północy, za korpusem głównym pałacu, położony jest park, gdzie pozostały ślady pierwotnego barokowego ogrodu z aleją i kanałem wodnym.
Korpus główny pałacu.
Korpus główny jest dwukondygnacyjny, na rzucie prostokąta, nakryty wysokim czterospadowym dachem z lukarnami.
Reprezentacyjna fasada od strony dziedzińca zachwyca szczególnym pięknem. Została rozczłonkowana trzema ryzalitami. Oryginalny kształt wieloboku ma ryzalit środkowy, ozdobiony dekoracją rzeźbiarską z dwoma kartuszami z herbami Kątskich – Brochwicz (skaczący jeleń) i Potockich - Pilawa (dwuipółramienny krzyż) zwieńczonymi otwartą koroną oraz panopliami (hełmy, pancerze, sztandary). Poniżej umieszczone zostały dwie rzeźby niewolników. Jedna, ta zachowana, przedstawia Kozaka, po zachodniej stronie ryzalitu umieszczona była rzeźba Turka. Ta jednak zaginęła, pozostała po niej jedynie noga. To upamiętnienie zasług dla ojczyzny, jaką ponieśli przodkowie właścicieli pałacu. Stanisław Antoni Szczuka - dziadek Marianny Potockiej walczył z Turkami pod Wiedniem. Przodek Eustachego Stanisław "Rewera" Potocki zasłużył się w wojnie polsko-kozackiej, W ryzalicie znajduje się główne wejście do pałacu, wewnątrz kryje się sień z reprezentacyjną klatką schodową, charakteryzującą się przestrzennością, jasnością i płynną linią schodów z ażurową żelazną balustradą. Schody były podtrzymywane przez dwie rzeźby atlantów autorstwa Jana Chryzostoma Redlera, które się niestety nie zachowały.
Nad głównym wejściem do pałacu - od zewnątrz znajduje się balkon z ażurową, kutą balustradą wsparty na kroksztynach.
Również boczne ryzality zostały udekorowane rzeźbami, złożonymi z kartuszy zwieńczonych koronami.
W fasadzie od strony ogrodu uwagę zwraca ryzalit środkowy zwieńczony półkolistym tympanonem wypełnionym płaskorzeźbą ze mitologiczną sceną z Zefirem i Florą. Na narożach i na środku tympanonu zostały umieszczone trzy posągi.
Skrzydła z wieżami bramnymi.
Prostopadle do korpusu pałacu biegną skrzydła boczne, w których - mniej więcej pośrodku - znajdują się bramy zwieńczone wieżami, mające bogatą dekorację rzeźbiarską, szczególnie brama zachodnia. Radzyńskie wieże przejazdowe stanowią element szczególnie ozdobny, będący odosobnionym motywem na terenie Polski.
Skrzydło zachodnie jest parterowe od strony dziedzińca, a od strony miasta bardziej reprezentacyjne, piętrowe. Znajdowały się tu pomieszczenia mieszkalne. Skrzydło wschodnie, parterowe mieściło pomieszczenia gospodarcze i stajnie.
Oba skrzydła zostały zakończone szerszymi i dwukondygnacyjnymi pawilonami, nawiązującymi do formy bastionów.
Do głównej bramy prowadzi grobla biegnąca między stawami.
Niestety, w wyniku pożaru, jaki wybuchł w lipcu 1944 r. spłonęło wyposażenie wnętrz pałacu. Można je sobie wyobrazić na podstawie zachowanych, nielicznych zdjęć. Pokazują one pomieszczenia urządzone w stylu rokoka francusko - saskiego, cechujące się delikatnością i przejrzystością oraz oszczędnością motywów.
O radzyńskich rzeźbach Redlera.
Rzeźby Redlera dekorujące rezydencję Potockich w Radzyniu stanowią ewenement w skali europejskiej i najcenniejszy element zespołu pałacowo - parkowego. Są jedynym tak kompletnie zachowanym zespołem rzeźbiarskim tego artysty.
Ich autor był jedną z najwybitniejszych i najbardziej twórczych postaci w dziedzinie rzeźby swej epoki. Ważne jest wreszcie nie tylko to, że poszczególne rzeźby prezentują wysoki poziom artystyczny. Warto zwrócić uwagę, że cały zespół tworzy jedność ideowo-artystyczną, mającą za zadanie apoteozę rodów właścicieli, zasług i męstwa przodków, podkreślenie ich szczególnej pozycji społecznej, ukazanie rezydencji jako gniazda cnót, aspiracji artystycznych właścicieli oraz wielkiej miłości łączącej małżonków Eustachego i Mariannę Potockich.
O twórcy rzeźb zdobiących radzyński Pałac Potockich.
Johann Chrisostomus Redler należał do wąskiego grona rzeźbiarzy, którzy w latach 40.-60. XVIII wieku stworzyli szkołę rzeźby rokokowej w Polsce. W tym gronie był postacią najważniejszą - obok Johanna Plerscha, który jednak zajmował się głównie rzeźbą przeznaczoną do kościołów. Redler realizował zamówienia do rezydencji magnackich, m.in. dla Czartoryskich, hetmana wielkiego koronnego Jana Klemensa Branickiego, generała artylerii litewskiej Eustachego Potockiego i ministra saskiego Heinricha Brühla. Pod koniec życia, gdy zabrakło zleceń magnackich, pracował dla króla Stanisława Augusta m.in. na Zamku Królewskim.
O jego życiu nie da się wiele powiedzieć, nieznane są daty narodzin i śmierci. Prawdopodobnie był narodowości niemieckiej, urodził się ok. 1710 r. W Warszawie pojawił się w połowie lat trzydziestych. W 1737 roku wziął ślub z Anną Marią Kitzinger, która współpracowała z mężem jako dekoratorka, której specjalnością było malowanie tkanin i tapet w chińskim stylu - także dla radzyńskiego pałacu. W Warszawie miał duży warsztat, gdzie realizował swe rzeźby, był współdzierżawcą (z kamieniarzem Michaelem Dollingerem) kamieniołomu w Skale koło Kunowa. Regularnie współpracował architektem Jakubem Fontaną.
Wyspecjalizował się w rzeźbie o tematyce świeckiej - kamiennej, monumentalnej ornamentalnej oraz figuralnej - głównie w dekoracjach na potrzeby architektury pałacowej oraz w wolno stojącej rzeźbie ogrodowej.
Znawcy podkreślają wszechstronność i jednocześnie imponującą łatwość warsztatową rzeźbiarza. Najważniejsze cechy jego dzieł to: "celne studium anatomiczne postaci, tematyka i typologia figur (np. pełne żywiołowości i wyrazistości putta, alegorie, dekoracje heraldyczne), układy draperii oraz rozmach, dynamizm i malowniczy charakter kompozycji wraz z całościowym wyrazem stylowym” oraz „niespokojna faktura” (cyt. za Anna Oleńska).
Ponadto był konkurencyjny cenowo, elastyczny w relacjach z inwestorami, dlatego nie brakło mu zamówień. Redler realizował ogromne zlecenia, pozostawił po sobie ogromny dorobek.
Od 1743 r. przez niemal 30 lat współpracował z Janem Klemensem Branickim, właścicielem pałacu w Białymstoku, który zyskał miano polskiego Wersalu, i Warszawie na Podwalu. Od połowy lat 40 Redler pracował dla rodziny Czartoryskich planowana była przebudowa w stylu rokoka siedziby w Puławach, jego rzeźby zdobią balustrady tarasu górnego i schodów ogrodowych pałacu w Wilanowie.
To była niezapomniana przygoda i spotkanie z historią.
Opracował: Jarosław TROCHIMCZYK
Foto-galeria: Irena SIDORUK, Barbara WASILUK, Jarosław TROCHIMCZYK