Strona Główna

Święto Seniorów i andrzejki w jednym.

 

   Zgodnie ze stałą tradycją naszego Uniwersytetu spotkaliśmy się w końcu listopada, by uroczyście i tańcząco uczcić święto wszystkich seniorów i poczuć się lepiej w wielkiej i szybko powiększającej się – rodzinie ludzi (jak to się elegancko mawiało dawniej) „w pewnym wieku”.

Określenie to niezbyt precyzyjne, bo ów wiek się jakoś rozciąga w czasie, a stan ducha i ciała staje się mało wyrazisty.

   Tak więc seniorzy uniwersyteccy w ten późnojesienny wieczór bawili się, jak ostatnio bywa, w dużej Sali Hajnowskiego Domu Kultury przy dźwiękach muzyki mechanicznej urozmaiconej akordeonowymi solówkami pana Marka Zubrzyckiego.

   Początek był uroczysty, nasza prezes Mirosława Pawłowska zaakcentowała miejsce grupy senioralnej we współczesnym społeczeństwie (w kraju jest nas bez mała 15%, a w skali całego świata ok. 600 mln.) i wzrastające ich potrzeby życiowe.

   Przyjęliśmy miłe życzenia od naszych władz – burmistrza p. Jerzego Siraka i dotychczasowego starosty p. Włodzimierza Pietroczuka, którzy „wpadli” na naszą uroczystość na chwilę, gnani innymi ważnymi obowiązkami.

   Pozostał z nami dyrektor domu kultury p. Rościsław Kuncewicz z żoną.

   Mimo, że było nas w tym roku trochę mniej, to zabawa była bardzo udana, chętnych do tańców zbiorowych i czasami w parach było dużo. Rozlegały się też śpiewy chóralne. J tak do 22. Taniec pożegnalny przyjęto z żalem.

   Bardzo serdecznie dziękujemy naszym koleżankom Lili Trochimiuk i Wierze Guziuk za przygotowanie tak wspaniałej zabawy.

   Do kolejnego spotkania.

Autor: mgr Antonina SKORUK

Foto-galeria: Stanisław CHOMICKI