Dynastia Wazów w Puszczy Białowieskiej.
- Szczegóły
- Opublikowano: sobota, 15, luty 2014 01:31
- Administrator
Po raz kolejny wysłuchaliśmy wykładu dr. Tomasza Samojlika pracownika Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży zajmującego się historią przyrodniczą Puszczy Białowieskiej.
Tym razem wykład dotyczył:
„Dynastii Wazów w Puszczy Białowieskiej”
a więc wieku XVII.
Wykładowca przypomniał, że teren Puszczy Białowieskiej należał do Wielkiego Księstwa Litewskiego i w granicach Rzeczypospolitej znalazł się w okresie władzy Jagiellonów a z wygaśnięciem tej dynastii jego status przez pewien czas był niejasny. Dokumentów z czasów pierwszych Wazów (Zygmunt III Waza) z końca XVII wieku w zasadzie nie ma. Zachował się fragment poematu mówiący o pobycie w Puszczy Króla z Siostrą Anną. Wiadomo też pośrednio, że w końcówce XVI wieku Puszcza Białowieska została włączona do tzw. dóbr stołowych Wazów (wzmianka o kosztownej budowie stawu, a więc prawdopodobnym stawianiu dworu królewskiego).
Dwór istniał także za dwóch następnych Wazów: Władysława IV i Jana Kazimierza. Ordynacja pierwszego z nich z 1639 r. mówi o dwóch dworach w Puszczy Białowieskiej i Jamnie.
Zapisy dokumentujące pracę kolejnych leśniczych z rodu Denhoffów świadczą o tym, że pracy wokół dworskich gospodarstw było dużo (młyny, stawy, barcie, przygotowania do łowów itp.). O 2-ch polowaniach Wazów można znaleźć informacje w pamiętnikach Albrechta Stanisława Radziwiła, a i trzecie polowanie w Białowieży prawie pewne. Ostatnia wzmianka o istnieniu dworu w Białowieży pochodzi z 1663r. Jednak wojny w drugiej połowie XVII wieku (w tym ze Szwedami) doprowadziły do upadku dworu i jego rozgrabienia.
Dzięki pracom archeologicznym na terenie Parku Pałacowego odnaleziono wiele szczątków świadczących także o istnieniu dworu.
Omówione wyniki badań świadczą także, że wieś Białowieża była starsza (niż przyjęto we wcześniejszych badaniach – poł. XVII wieku) i znacznie rozleglejsza zważywszy na gospodarstwa wokół dworu.
Przedstawiony skrótowy szkic wiedzy z wykładu wymaga koniecznie komentarza, co do jego formy. Pan dr Samojlik wykłada po prostu pięknie – przejrzyście, obrazowo z zaangażowaniem. Potrafi zainteresować tematem każdego.
Szacunek i podziękowania.
Deser artystyczny w postaci występu Marżoletek i Studia Piosenki HDK bardzo nam się podobał.
Autor: mgr Antonina SKORUK
Foto: Zbigniew ANGIELCZYK