Strona Główna

O przydatności puszczańskich roślin – terenowe seminarium z dr Ewą Pirożnikow.

 

 

   Majowa pora sprzyja wędrówkom po Puszczy. 9. maja słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku pod kierunkiem dr Ewy Pirożnikow z Zamiejscowego Wydziału Leśnego Politechniki Białostockiej wyruszyli na taki nietypowy spacer po wiedzę praktyczną „Różnorodność roślin leśnych i ich zastosowanie”.

 

   Celem zajęć było poszerzenie, pogłębienie i uporządkowanie wiadomości o tym co daje nam las, jakie z niego możemy mieć pożytki w codziennym życiu. Oczywiście każdy coś tam na ten temat wie, ale warto wiedzieć więcej i z pewniejszego źródła.

   Spacerując z nami po lesie nasza przewodniczka co chwilę zatrzymywała się, by pokazać i opowiedzieć o niektórych roślinach. Zaczęliśmy od powszechnie znanego Mniszka pięknie teraz kwitnącego, kojarzącego się z tzw. miodkiem, ale nie wszyscy wiedzą o jego antywirusowym działaniu. Tuż obok rósł Podagrycznik pomagający na dnę moczanową zwaną podagrą (stąd jego nazwa). Biegunki zaś leczy kopytnik, czyli Szczaw koński o dużych podługowatych liściach.

   Na dolegliwości sercowe przydatne jest spożywanie powideł z czerwonych owoców Głogu (dobrze połączyć je z jabłkami). Również czerwone owoce Jarzębiny (pozbawione goryczy przez blanszowanie lub mrożenie) mogą być wykorzystywane z tym samym przeznaczeniem.

   Z większych roślin zwróciliśmy uwagę na Leszczynę i jej owoce – orzechy, które też wzmacniają serce i dobrze służą ludziom osłabionym (jednak pamiętajmy o ich dużej kaloryczności).

   Z kwitnących teraz krzewów zwraca uwagę Czeremcha, ciekawe że jej owoce w okresach niedoborów mąki dodawano zmielone do pieczenia chleba (mniej czerstwiał). Wiele roślin leśnych służy też pszczołom, np. klon (ceniony jest miód klonowy). Warto pamiętać, że rzadszą odmianą klonu jest jawor. Z klonu także wytwarza się syrop, popularny dodatek do potraw. Lecznicze działanie natomiast ma syrop sosnowy, właśnie z wiosennych przyrostów Sosny pozyskiwany. Leczy on kaszel i drogi oddechowe. Na przeziębienia stosować też można owoce Bzu czarnego.

   W poszyciu leśnym można znaleźć też wiele roślin użytecznych w kuchni np. czosnek, kurdybanek, łopian – z jego kłączy można smażyć frytki.

   Pani doktor zwróciła nam też uwagę na rośliny trujące – to pięknie pachnąca Konwalia i kusząca kolorowymi owocami Trzmielina (np. trzmielina brodawkowata i trzmielina zwyczajna).

   Naturalnie napotykane leśne rośliny występujące w naszej Puszczy to tylko część z tych, które można z pożytkiem wykorzystać. Warto jednak pamiętać, że część z nich to rośliny chronione.

   Seminarium zachęciło nas do samodzielnych poszukiwań w materiałach źródłowych i naturze, by wiedzieć jak można wzbogacić jadłospis, domową apteczkę i samodzielnie spreparować kosmetyki.

   Pani doktor Ewie Pirożnikow serdecznie dziękujemy za wiedzę i porady.

Autor: mgr Antonina SKORUK

 

Foto-galeria: Zbigniew ANGIELCZYK